Jak w labiryncie kręte korytarze
Spacer ogrodami życia
Jak klatki filmu - migające twarze
Przeważnie wrogie, czasami przyjazne
Obrazy to rozmyte i tak niewyraźne
Kronika moich 19 lat
Pisana w mojej głowie co dnia
Gdy idę przed siebie obserwując świat
Kochając i wierząc tak jak każdy z nas
Kiedy trzeba chwytając się brzytew
Poszukując siebie wśród tłumów i mas
Nie wiem, skąd się wziąłem, nie wiem, dokąd idę.
19 porąbanych lat
Raz na wozie, a raz pod kołami
Gdzie się dzisiaj znajdę, nie wiem jeszcze sam
Szukaj mnie w którymś z korytarzy.